Gdzie jest Bóg?

Ludzie od tysięcy lat zadawali sobie to pytanie. Na ogół odpowiedzią na nie było- w niebie. Lub w innym miejscu, którego położenie nie jest do końca znane. Wszędzie, tylko nie tu na ziemi.

No bo przecież ziemia to miejsce gwałtów, głodu, cierpienia etc. Uważam jednak że ziemia to takie pole treningowe, na którym uczymy się nawiązać kontakt z Bogiem, mimo że wokół pełno jest niedobrej energii.

Ale ta energia też pochodzi od niego. Nie jest jednak niczym złym, jest neutralnością samą w sobie.
To my ludzie ją tworzymy, i nadajemy jej sens, tak jak wszystkiemu innemu.
Nam ludziom nie mieści się w głowie, by krzywdzenie innej istoty miało by być dobre. To w sumie dobrze. Aczkolwiek sam fakt istnienia krzywdy pochodzi od nas, a nie z jakiś sił nieczystych o niezidentyfikowanym położeniu.

Ja również nadziałam się na iluzje tego, że Bóg jest w kosmosie. Że źródło to pewne miejsce gdzieś tam, do którego każda dusza dąży ale dość nieudolnie, bo jest to daleko, bo jest to raj.
Tymczasem źródło jest w nas, obok nas, w naszym kubku od kawy, w zwierzęciu na polanie. Jest na wyciągnięcie naszego wzroku, ale jest też dalej. Ale  dla ułatwienia nam, warto skupić się na tym że jest w nas i obok nas. Nie traktujmy Boga jako coś, co jest daleko. Wszyscy jesteśmy jednością, i możemy w kazdym momencie to poczuć, jeśli tylko zmienimy percepcje i odrzucimy krzywdzące przekonania o dalekości naszego Boga. Miłość jest wszędzie, a tą miłością jesteśmy też my.
Potęga jest wokół nas, ale ma też źródło w nas samych. Bóg to coś, co przenika przez wszystko. My jesteśmy jego cząstkami, i wspólnie tworzymy jedność. Dualność to tylko ograniczenie naszego umysłu. Nie stnieje dobro i zło, mądrzy i głupi, piękni i brzydcy. Wszyscy stanowimy połączenie ze wszystkim. To jest właśnie Bóg. Bóg jest potęgą, mądrością, miłością. My też nim jesteśmy.

A świadomość? Nie warto nadawać jej zbyt wielu cech. Świadomość po prostu jest. Jej istnienie jest dowodem naszej nieśmiertalności. Ale im więcej przymiotników jej nadajemy= że jest oświecona, mądra, kochająca, trudna do zdobycia. Tym coraz mniej ma ze swojej prawdziwej natury. Jedyna prawda o świadomości to to, że ona JEST. A ludzie nie dzielą się na tych którzy ją mają lub nie mają. Wgl. warto zrezygnować z jakichkolwiek podziałów, z jakichkolwiek BARIER. Bo to one nas ograniczają. Sami to robimy. Wszyscy ludzie mają świadomość, ale nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, i w tym jest problem.

A nasza planeta, jest polem treningowym, który pozwala to zrozumieć. Takie jest jej najprawdziwsze, najgłębsze doświadczenie. Bóg nas nie opuścił na żadnym etapie istnienia. Bóg jest tu i teraz, jest w nas i w drugim człowieku.

Im szybciej zdacie sobie z tego sprawę, tym, szybciej go poczujecie. Nie potrzeba do tego lat przygotowań, wystarczy to uczucie.

Pozdrawiam serdecznie :)
earth by xipx
earth by xipx in deviantart.com

Komentarze

Popularne posty